Argumenty młodzieży o wpływie marihuany

Narkotyki, uzależnienie – o tym wszystkim młodzi ludzie wypowiadają się bardzo swobodnie i niemal bez żadnych zahamowań. Uzależnienie od narkotyków młodzieży wydaje się być zatem sprawą naprawdę bardzo poważną. Nie tylko doskonale znają temat – wiedzą, jak narkotyki działają oraz gdzie je można dostać – ale także nie mają problemów przed praktycznym spróbowaniem tego na własnej skórze. Co więcej, młodzież sama doszła do pewnych wniosków i zaciekle broni swoich poglądów. Jednym z najbardziej znanych jest argument o mniejszej szkodliwości marihuany w stosunku do alkoholu. Według nich nie tylko bezpośrednio „trawka” nie wpływa tak źle na zdrowie, jak procenty, ale także wywołuje zdecydowanie bardziej bezpieczne dla otoczenia zachowania. Prawdą jest, że więcej ludzi uzależnionych od alkoholu łamie normy społeczne aniżeli ci, którzy wyłącznie palą marihuanę, bez łączenia jej z alkoholem. Możliwe, że uzależnienie od narkotyków młodzieży, szczególnie od substancji lekkich, nie byłoby aż takim problemem, gdyby marihuana została zalegalizowana. Przez to spadłby urok „zakazanego owocu” i marihuana nie smakowałaby tak dobrze jak wcześniej.